Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jazz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
59.51 km 30.00 km teren
03:17 h 18.12 km/h:
Maks. pr.:32.81 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Uruchom wyobraźnię bracie [koniec sezonu >10000 km]

Sobota, 28 listopada 2015 · dodano: 29.11.2015 | Komentarze 3

Po porannej naprawie udało się w końcu umówić z Jarkiem na wspólne kręcenie. Cel wieża na terenie dawnego poligonu w Kabatach (to znany obiekt), natomiast zupełnie nie słyszałem o celach sylwetkowych dla ćwiczeń bombowych. Trochę więcej informacji tutaj
Najpierw mijamy oddaną niedawno do użytku spalarnię. Niby wszystkie parametry w normie.

Do Chrośnej wytyczyliśmy jakiś nowy całkiem fajny, terenowy trawers omijając całkowicie asfalt od wyjazdu z BPPT.

Przy okazji zahaczając o rezerwat Łażyn.

Zaliczyliśmy też powrót na piękne Studzienieckie Łąki.

Przecięliśmy szosę do Chrośnej i dalej w teren. Wcześnie już przemknęły stado dzików z taką prędkością, iż nie zdążyłem wyjąć aparatu. Tym razem upolowaliśmy zoomem stado.


Trochę zagadani zajechaliśmy ciut za daleko do Dąbrowy Małej, tutaj z kolei przyszła z pomocą kultowa notatka Jarka wraz ze współrzędnymi gps.

Na chwilę wychodzi słońce.

W końcu znaleźliśmy jeża:)

Jeden emeryt nawet wdrapał się by zobaczyć widok.

Ja trzaskałem fotki a strateg już opracowywał strategię zdobycia samolotu:)

Czas uruchomić wyobraźnię! zabawa znajdź samolot. Wbrew pozorom nie było to takie łatwe lecz dzięki uporowi Jarka udało sie. Nakręciliśmy też na miejscu odcinek sensacji XX wieku tylko dla uczestników wycieczki niestety:) Tutaj wyraźnie widać, że chodzę po ogonie samolotu

Powrót już asfaltem spod bramy radiowego centrum nadawczego. Dzięki za wspólną trasę Mr J.M.



Kategoria 50-100 km, Z Jarkiem



Komentarze
Jazz
| 19:08 niedziela, 6 grudnia 2015 | linkuj Jarmik=> Staram się jak mogę coś uchwycić:)
Alex=> Dzięki. Kolejny sezon > 10 kkm Dla mnie wystarczy.
alex
| 14:21 czwartek, 3 grudnia 2015 | linkuj Gratulacje z okazji 10k ;-)
jarmik
| 17:45 poniedziałek, 30 listopada 2015 | linkuj świetne określenie wieży. masz nosa do fotografowania fauny!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!