Zero ciśnienia

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

Leader Fox 157720 km

Gazelle 27 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

51.15 km 0.00 km teren

01:58 h 26.01 km/h:

Maks. pr.:43.27 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Leader Fox

Szosowa duma & fotoserwis na gwałt & największy bębęn na rynku

Sobota, 25 czerwca 2016 · dodano: 25.06.2016 | Komentarze 0

Uwielbiam upały, więc po obowiązkach w domu w samo południe wyruszyłem z aparatem cyfrowym do centrum sprawdzić czy serwisy czynne z uwagi na sprzeczne info w necie. Niestety zamknięte. Serwis odroczony.

Fotka kolegi z wczorajszego wieczoru.
Przy okazji słucham chwilę na rynku Ryszarda Bazarnika rozgrzewającego się do bicia rekordu guinessa w grze na bębnie. Powrót do domu zostawić aparat i dopompować trochę koła. Wczoraj po zmianie zbyt mało barów. Dalej na Solec już na Nowotoruńskiej kręci szosowiec. Siadam na kole i jadę spokojnie za nim. Na światłach ma kłopoty z ruszeniem, gdyż ma buty spd, platformowe pedały i noski?! spokojnie wyprzedzam i jadę spowim tempem. Niestety zauważyłem tendencję, że szosowcy szybko się denerwują faktem jak wyprzedza ich taki złomowy leaderfox. Koledzy szosowcy do wyjaśnień? Bynajmniej nie odpuszczam a na kolejnych światłach przyspieszam do 36 km/h. Gość po chwili znów na kole, zwalniam lekko, chwytam wodę a ten ciut nie fair wrzuca max przełożenie i rura 42 km/h. Nici z picia i gonię by po chwili już luźno być na kole bo jedziemy znów 30-32 km/h. Z taką lokomotywą w świetnym tempie docieram do Solca a tam nasze drogi się rozstają, ja zawracam na Bydgoszcz przez DK.

Kategoria 50-100 km

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!