Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jazz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
37.98 km 0.00 km teren
02:20 h 16.28 km/h:
Maks. pr.:42.71 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zdobycie cypla & terenowo z Solca

Sobota, 29 października 2011 · dodano: 29.10.2011 | Komentarze 3

Najpierw do sklepu po nową dętkę, gdyż brak zapasowej na stanie. Później obrałem kierunek na Solec i mijając most portowy zdecydowałem, iż może pojadę na cypel trasą dokładnie opisaną przez Jarka. Potwierdzam urokliwość trasy, zwłaszcza końcowego fragmentu. Tym bardziej, że na samym cyplu przywitał mnie śpiew ptaków. Wracam minimalnie inną trasą do ul. Toruńskiej, gdzie dalej przez Otorowo z już wylanymi nowymi, asfaltowymi ścieżkami rowerowymi docieram do Solca Kujawskiego. Tam ponownie skręcam w kierunku Wisły. Jadę najpierw drogą dostępną dla aut, która następnie zamienia się w singletrack. Praktycznie cały czas widok na rzekę i feerię barw liściatych drzew na drugim brzegu. Ponadto kilkoro spotkanych wędkarzy. Im dalej tym trasa staje się bardziej terenowa, raczej dla fulla niż trekinga, lecz mój Fox już niejedno przeszedł. Nagle docieram do strugi wpadającej do Wisły, prawdopodobnie płynącej z Otorowa. Nie chcę opuszczać jeszcze brzegu Wisły, więc widząc zwalone drzewo przeprawiam się na drugą stronę strugi. Sama przejście po drzewie z rowerem w ręku było stosunkowo łatwe (i ten hak rowerowy z konaru na samym środku:), natomiast kłopotliwe było wtaszczenie bajka na szczyt jaru, którym płynął strumień. Gdy już się to udało, ujrzałem plażę na 766 km królowej polskich rzek. Dalej już mocno utrudniona (głównie wąskie, kopne ścieżki), chwilami muszę prowadzić bądź przenosić nad mniejszymi bądź większymi przeszkodami. Mam też masaż z pokrzyw, które czuję mimo długich spodni. Za to widoki nadal fantastyczne. Docieram do drogi wzdłuż pól, wjeżdżam na wał. Po lewej warzywne pola, po prawej nadal widok na Wisłę. Towarzyszy mi zapach kapusty:) Wałem docieram do strugi, którą już widziałem wracając z cypla. Skręcam w lewo, mijam budynek "Stacji Pomp Łęgnowo". Jestem znów na ul. Toruńskiej, skąd już asfaltem docieram do domu. Nowe tereny, piękne widoki, super pogoda. Kolejny udany, październikowy wyjazd.

Katalog Jesień 2011 © 1976jazz


Urokliwa trasa na cypel © 1976jazz


Cypel zdobyty. Po prawej Brda, po lewej Wisła © 1976jazz


Znaki żeglugowe? na trasie z Solca Kujawskiego © 1976jazz


Struga wpadająca do Wisły © 1976jazz


Nietypowa most przez strugę wpadającą do Wisły z unikatowym hakiem pośrodku:) © 1976jazz


Tu kręcono sceny z serialu Zagubieni :) © 1976jazz


Żarłoczna natura na 766 km Wisły © 1976jazz


Barwy klubowe KS KAPUSTA OTOROWO :) © 1976jazz


Nawet wały mają swój kres... © 1976jazz



Komentarze
Keto
| 18:48 poniedziałek, 31 października 2011 | linkuj Ciekawy, ekologiczny hak rowerowy na fotce.
Jazz
| 08:21 niedziela, 30 października 2011 | linkuj Tory przed mostem portowym, więc chyba masz rację, że kiedyś prowadzi do Stomilu. Z Solca wzdłuż samego brzegu (na skarpie oczywiście) do wysokości Otorowa a później wałem, którym jechałeś do Bydgoszczy.
jarmik
| 23:57 sobota, 29 października 2011 | linkuj Supper, Czyli z Solca jechałeś cały czas brzegiem rzeki do Otorowa? W tygodniu mam chęć jechać tędy ale z Bydzi do S. A gdzie były te tory? Czy nie ze Stomilu ? (notabene Kazik Nowak podczas wyprawy w Afryce otrzymywał właśnie opony ze Stomilu pocztą).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!