Zero ciśnienia

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

Leader Fox 157720 km

Gazelle 27 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

10.48 km 0.00 km teren

00:34 h 18.49 km/h:

Maks. pr.:28.47 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Leader Fox

New Age SCHWALBE

Czwartek, 1 marca 2012 · dodano: 01.03.2012 | Komentarze 5

Po ponad 20000 km na oponach Kendy pierwsze kaemy na nowych oponach Schwalbe Marathon.

Kategoria Do pracy

Komentarze

1976jazz | 16:39 środa, 7 marca 2012 | linkuj Nie jestem znawcą tematu, lecz marathony raczej wszystkie ciężkie. O wagę może będę się martwił jak kiedyś kupię szosówkę.

alex | 13:30 środa, 7 marca 2012 | linkuj Niezłe oponki, trochę ciężkie ale na pewno solidne. Oby jak najwięcej km i jak najmniej złapanych gum.

JarMik | 16:54 sobota, 3 marca 2012 | linkuj Szwalbe to także nazwisko ś. p. dyerktora Filharmonii w Bydzi - także solidna marka, może ta sama rodzina?

1976jazz | 22:23 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Tylko na te 20000 km to zużyłem na pewno 3 a może 4 sztuki opon Kendy. Co do Schwalbe to najzwyklejszy model: https://secure.centrumrowerowe.pl/Schwalbe-Marathon-28x1-5-rdquo-40-622-Reflex-drut-GreenGuard/013015/Product.aspx

Keto | 19:11 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Marathony wytrzymają pewnie jeszcze więcej kaemów niż poprzednie Kendy. To solidna marka. A dokładnie jaki model kupiłeś.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!