Info
Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad6 - 0
- 2024, Październik30 - 0
- 2024, Wrzesień31 - 0
- 2024, Sierpień24 - 0
- 2024, Lipiec32 - 0
- 2024, Czerwiec30 - 4
- 2024, Maj32 - 2
- 2024, Kwiecień31 - 4
- 2024, Marzec30 - 0
- 2024, Luty27 - 0
- 2024, Styczeń18 - 0
- 2023, Grudzień24 - 1
- 2023, Listopad25 - 0
- 2023, Październik35 - 0
- 2023, Wrzesień33 - 0
- 2023, Sierpień41 - 1
- 2023, Lipiec36 - 0
- 2023, Czerwiec36 - 0
- 2023, Maj39 - 6
- 2023, Kwiecień34 - 3
- 2023, Marzec31 - 0
- 2023, Luty18 - 0
- 2023, Styczeń14 - 2
- 2022, Grudzień18 - 0
- 2022, Listopad27 - 0
- 2022, Październik29 - 0
- 2022, Wrzesień34 - 0
- 2022, Sierpień34 - 4
- 2022, Lipiec39 - 3
- 2022, Czerwiec37 - 0
- 2022, Maj35 - 1
- 2022, Kwiecień31 - 3
- 2022, Marzec30 - 0
- 2022, Luty20 - 0
- 2022, Styczeń25 - 2
- 2021, Grudzień24 - 0
- 2021, Listopad25 - 0
- 2021, Październik30 - 0
- 2021, Wrzesień34 - 0
- 2021, Sierpień39 - 0
- 2021, Lipiec36 - 0
- 2021, Czerwiec40 - 0
- 2021, Maj35 - 2
- 2021, Kwiecień34 - 2
- 2021, Marzec31 - 7
- 2021, Luty20 - 0
- 2021, Styczeń28 - 1
- 2020, Grudzień26 - 0
- 2020, Listopad31 - 4
- 2020, Październik31 - 3
- 2020, Wrzesień34 - 0
- 2020, Sierpień35 - 5
- 2020, Lipiec37 - 8
- 2020, Czerwiec36 - 4
- 2020, Maj45 - 3
- 2020, Kwiecień32 - 8
- 2020, Marzec17 - 2
- 2020, Luty21 - 0
- 2020, Styczeń22 - 1
- 2019, Grudzień18 - 2
- 2019, Listopad19 - 2
- 2019, Październik21 - 1
- 2019, Wrzesień27 - 5
- 2019, Sierpień40 - 14
- 2019, Lipiec41 - 10
- 2019, Czerwiec37 - 3
- 2019, Maj28 - 8
- 2019, Kwiecień30 - 12
- 2019, Marzec24 - 6
- 2019, Luty22 - 1
- 2019, Styczeń24 - 6
- 2018, Grudzień10 - 6
- 2018, Listopad14 - 7
- 2018, Październik26 - 4
- 2018, Wrzesień30 - 8
- 2018, Sierpień30 - 6
- 2018, Lipiec32 - 3
- 2018, Czerwiec33 - 8
- 2018, Maj38 - 11
- 2018, Kwiecień31 - 6
- 2018, Marzec24 - 7
- 2018, Luty24 - 5
- 2018, Styczeń23 - 11
- 2017, Grudzień17 - 2
- 2017, Listopad16 - 7
- 2017, Październik19 - 7
- 2017, Wrzesień21 - 17
- 2017, Sierpień43 - 12
- 2017, Lipiec49 - 17
- 2017, Czerwiec29 - 17
- 2017, Maj30 - 6
- 2017, Kwiecień18 - 9
- 2017, Marzec19 - 8
- 2017, Luty11 - 3
- 2017, Styczeń19 - 4
- 2016, Grudzień25 - 6
- 2016, Listopad32 - 12
- 2016, Październik32 - 29
- 2016, Wrzesień36 - 15
- 2016, Sierpień42 - 26
- 2016, Lipiec30 - 17
- 2016, Czerwiec43 - 21
- 2016, Maj41 - 27
- 2016, Kwiecień41 - 30
- 2016, Marzec38 - 10
- 2016, Luty33 - 24
- 2016, Styczeń27 - 7
- 2015, Grudzień25 - 11
- 2015, Listopad26 - 11
- 2015, Październik32 - 8
- 2015, Wrzesień40 - 3
- 2015, Sierpień38 - 28
- 2015, Lipiec35 - 8
- 2015, Czerwiec43 - 20
- 2015, Maj42 - 13
- 2015, Kwiecień22 - 2
- 2015, Marzec33 - 11
- 2015, Luty19 - 3
- 2015, Styczeń30 - 7
- 2014, Grudzień8 - 4
- 2014, Listopad17 - 1
- 2014, Październik31 - 8
- 2014, Wrzesień37 - 15
- 2014, Sierpień36 - 13
- 2014, Lipiec23 - 2
- 2014, Czerwiec31 - 12
- 2014, Maj35 - 15
- 2014, Kwiecień24 - 9
- 2014, Marzec21 - 5
- 2014, Luty14 - 17
- 2014, Styczeń8 - 11
- 2013, Grudzień14 - 9
- 2013, Listopad17 - 11
- 2013, Październik28 - 20
- 2013, Wrzesień21 - 27
- 2013, Sierpień17 - 15
- 2013, Lipiec39 - 14
- 2013, Czerwiec28 - 31
- 2013, Maj23 - 19
- 2013, Kwiecień23 - 23
- 2013, Marzec14 - 22
- 2013, Luty9 - 13
- 2013, Styczeń5 - 4
- 2012, Grudzień10 - 13
- 2012, Listopad16 - 31
- 2012, Październik20 - 25
- 2012, Wrzesień28 - 25
- 2012, Sierpień19 - 10
- 2012, Lipiec24 - 17
- 2012, Czerwiec28 - 14
- 2012, Maj29 - 33
- 2012, Kwiecień28 - 25
- 2012, Marzec30 - 27
- 2012, Luty18 - 20
- 2012, Styczeń11 - 18
- 2011, Grudzień14 - 17
- 2011, Listopad15 - 20
- 2011, Październik26 - 40
- 2011, Wrzesień28 - 27
- 2011, Sierpień42 - 10
- 2011, Lipiec30 - 13
- 2011, Czerwiec25 - 7
- 2011, Maj23 - 4
- 2011, Kwiecień25 - 5
- 2011, Marzec20 - 0
- 2011, Luty3 - 0
- 2011, Styczeń3 - 0
- 2010, Listopad3 - 0
- 2010, Październik17 - 0
- 2010, Wrzesień23 - 1
- 2010, Sierpień28 - 0
- 2010, Lipiec38 - 1
- 2010, Czerwiec32 - 1
- 2010, Maj18 - 0
- 2010, Kwiecień18 - 0
- 2010, Marzec12 - 0
- 2010, Luty3 - 0
Dane wyjazdu:
108.22 km
21.00 km teren
06:03 h
17.89 km/h:
Maks. pr.:37.62 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Leader Fox
Nadwiślańsko-puszczański mini harpaganik
Sobota, 12 maja 2012 · dodano: 12.05.2012 | Komentarze 2
Trasa: Bydgoszcz- Otorowo- odcinek terenowy brzegiem Wisły do stanicy wodnej w Solcu Kujawskim- Przyłubie- DK10 do skrętu w lewo na szlak Zielonej Strugi- powrót na DK10- Dybowo- Kąkol- Jarki- Gniewkowo- Chrząstowo- Kaczkowo- Płonkowo- Rojewo- Jezuicka Struga- Stara Wieś- Chrośna- DK 10- Rudy- BydgoszczSobotni poranek nie zachęcał do wyjazdu po całonocnych opadach. Jednak czasami warto ryzykować, zwłaszcza gdy tylko wtedy ma się czas wolny. Małe komplikacje w ustaleniu godziny wyjazdu powodują, iż kręcę pętlę po osiedlu w oczekiwaniu na Jarka. Przed siódmą już kręcimy spokojnie do Otorowa, gdzie przypominam sobie, że planowo mieliśmy jechać brzegiem Wisły. Skręcamy do koryta rzeki. Dziś Wisła jakaś groźna, mroczna.
Mroczna Wisła o poranku© 1976jazz
Po opadach mokro i ślisko, stąd przy przekraczaniu mini strumyka ślizgamy się na gliniastym podłożu. Z różnym skutkiem. Ja porzucam rower w strumień, ratując się przed kąpielą. Jarkowi zabrakło sekundy, gdy podchodziłem pomóc przenieść rower... Dalej jazda do Stanicy Wodnej w Solcu już bez problemów, z jednym postojem na fotkę.
Cyferki, liczby, średnie czyli to co lubi Bikestats© 1976jazz
Prze Solec, Przyłubie docieramy do krajowej drogi nr 10. Kilka km szybkiej jazdy i skręcamy w lewo znów do Wisły w poszukiwaniu Szlaku Zielonej Strugi. Docieramy do skarpy i wąskim singieltrackiem w morzu kwitnących konwalii to jedziemy, to idziemy chwilami. Dodatkową atrakcją florystyczną na wiślanym odcinku były kwitnące na żółto krzewy. Kurtki po kontakcie z nimi stawały się żółte niczym koszulka lidera na wyścigach:) Zresztą jazda po deszczu zawsze zapewnia intensywność doznań zapachowych (z wszędobylskimi lilakami vel bzami).
Odcinek konwaliowy przy skarpie wiślanej za Przyłubiem© 1976jazz
W końcu pojawia się znakowanie szlaku, jazda bez komplikacji (omijamy odcinek cierniowy) aż do schronu gdzie byłem ostatnio. Zjeżdżamy na nadwiślańskie łąki i stawy.
Łąki nadwiślańskie© 1976jazz
Wracamy znów na szlak, który jednak po chwili tracimy z oczu. Po ciężkiej jeździe leśnymi singlami i czasami spacerku by ominąć przeszkody wyskakujemy na gruntówkę by dotrzeć nią do DK
10. Znów fatalne oznakowanie nie pozwoliło przejechać go klasycznie. Z krajówki odbijamy na Kąkol, przejeżdżamy wiadukt nad linią kolejową do Torunia.
Przez wiadukt i Jarki do Puszczy Bydgoskiej© 1976jazz
à propos animozji (co ciekawe napis blisko Torunia...)© 1976jazz
Odnajdujemy świetną, asfaltową drogę, którą nadzwyczaj szybko docieramy do miejsca pamięci. Krótki postój na fotkę.
Padło pytanie: Czy są lasy gdzie kogoś nie mordowali?© 1976jazz
W Gniewkowie postój na Cocę i słodkości. Pałac w Kaczkowie omijamy by uniknąc ataku młotkiem czy innym narzędziem od ekipy remontowej co przydarzyło się Jarkowi niedawno. Do Rojewa pod męczący wiatr. Każdy swoim tempem, czyli ja wolniej. Po skręcie na Jezuicką Strugę już jedzie się łatwiej. By dostać się do Chrośnej znów wybieramy nowy odcinek przez Starą Wieś.
W Starej Wsi znów wracamy na terenowy odcinek© 1976jazz
Początek asfaltem a później bike orient najpierw z nieciekawym piaskowym fragmentem, za to dalej wzorcowa szutrowa autostrada, która doprowadzi nas do Chrośnej.
Idealna, szutrowa autostrada doprowadzi nas do Chrośnej© 1976jazz
Z Chrośnej powrót do Bydgoszczy to już porządna kolarska robota (dzięki dla Jarka za prowadzenie pod wiatr na krajówce. zawodowo niczym Maciej Bodnar:). Omijamy tym razem Otorowo, gdzie zawsze wieje w twarz. Kolejny emocjonujący wyjazd ze sporą ilością trudności nawigacyjnych i terenowych (cóż warto było z buta pokonać "kwitnące" odcinki). Lubię czasami oderwać się od szosy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!