Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jazz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
79.51 km 16.50 km teren
03:35 h 22.19 km/h:
Maks. pr.:34.02 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

π route

Sobota, 27 października 2012 · dodano: 27.10.2012 | Komentarze 4

Trasa:Bydgoszcz- Osielsko- Jagodowo- Żołędowo- Nekla- Marcelewo- Samociążek- Koronowo- Stary Dwór- Bytkowice- Gogolinek- Witoldowo- Wierzchucice- Wierzchucinek- Nowaczkowo- Chmielewo- Wojnowo- Osówiec- Bydgoszcz

Miała być πła.
Jednak dziś w okolicy πździ, zwłaszcza ręce mi potwornie grabiały (nie myślałem, że już muszę wyjąć narciarskie, zimowe rękawice), więc szybko skorygowałem trasę by odwiedzić nowego członka rodziny (syna kuzynki) w Starym Dworze i przy okazji ogrzać się przy herbacie. Okazało się, że chłopaki (Tomek z Mikołajem) też już nakręcili 30 km i podjechali na chwilę przerwy grzewczej. Po 10 minutowej przerwie ruszyliśmy. Razem tylko do Witoldowa z przygodą pt. wymiana dętki w rowerze Mikołaja. Chłopaki odbili na Salno, ja na Wierzchucinek. Odpaliłem dodatkowy bieg i mocno aż do Bydgoszczy.
Zaraz zamawiam nowe rękawice:) Przyznam, że dzisiejsza temperatura to nie moja bajka. Wolę plus trzydzieści.
Kategoria 50-100 km



Komentarze
JarMik | 08:22 niedziela, 28 października 2012 | linkuj Czyli rodzinna ustawka. Niezłe to "pi" we wpisie Jazza :) Mi już marzną powoli stopy, czas na double skarpetki i termosik z whiskey. Odczuwam mniejszy komfort w czasie jazdy, wczoraj 50tka do przyłubia (tam pod wiatr) wyraźnie bez radochy z jazdy. trzeba przetrzymac te 4 miesiące.
Keto
| 15:55 sobota, 27 października 2012 | linkuj Te z linka są dobre bo nie mają wszystkich palców. Zawsze to trochę cieplej.
1976jazz | 15:27 sobota, 27 października 2012 | linkuj Miałem z windstopperem (akurat w szafie po jednej z każdej posiadanej pary. gubię niestety zbyt często) i to nie pomaga zbytnio na wrażliwe dłonie z powodu przemrożenia w dawnych latach. Odtąd co zimę to najwrażliwsza część mego ciała:) A narciarskie porównywalne z profesjonalnymi, zimowymi rowerowymi np. [url=]http://allegro.pl/rekawiczki-zimowe-shimano-windstopper-2x2-rozm-m-i2739652585.html[/url]
Keto
| 14:54 sobota, 27 października 2012 | linkuj Polecam rękawiczki może nie tylko bardzo ciepłe, ale koniecznie z windstoperem.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!