Zero ciśnienia

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

Leader Fox 157720 km

Gazelle 27 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

95.46 km 4.00 km teren

04:31 h 21.14 km/h:

Maks. pr.:49.36 km/h

Temperatura:14.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Leader Fox

DnDR

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 2

Trasa: Bydgoszcz- Strzyżawa- Ostromecko- Nowy Dwór- Dąbrowa Chełmińska- Otowice- Raciniewo- [DDR]- Łubianka- Bierzgłowo- Łążyn- Rzęczkowo- Cichoradz- Dąbrowa Chełmińska- Gzin- Czemlewo- Czarże- Słończ- Rafa- Janowo- Wałdowo Królewskie- Ostromecko- Strzyżawa- Bydgoszcz

Od początku trasy przymulałem ze względu na sobotni, niesportowy tryb życia:)
Odżyłem gdy minęło mnie jedenastu szosowców za Dąbrową Chełm. a właściwie gdy jeden z nich odpadł od grupy. Postanowiłem go dogonić a to jak wiadomo niekoniecznie łatwe zadanie. Dopadłem go przed skrętem w ścieżkę Raciniewo- Toruń.
Ostrzegam na razie przed tą niby nową ścieżką. DnDR droga nie dla rowerów, gdyż co jakiś czas potężne hopki usypane z gruzu i piachu. Całe pobocza to syf, zdarza się szkło. Poza tym nuda przynajmniej na razie. Ciekawsze tylko małe fragmenty przez lasek i stara stacja PKP w Łubiance i Wybczu o ile dobrze pamiętam. W Łubiance już moja cierpliwość się skończyła i do Bydg wróciłem szosami.

Kategoria 50-100 km

Komentarze

Jazz | 20:40 środa, 24 kwietnia 2013 | linkuj To już wolę trudności w terenie (albo choćby terenowa ścieżka do Dąbrowy to lubię). Jak ludzie wybierają asfaltową ścieżkę (z naprzeciwka bodajże 6 rowerzystów na tym krótkim odcinku nadjechało) to oczekują jazdy typu "prosto i gładko":)

jarmik | 19:25 środa, 24 kwietnia 2013 | linkuj dopiero po trasie dzisiejszej czytam ze ruszyles spenetrowac ddr. ale pozwol ze nie zgodze sie z teza ze jest nudno i "nie polecam", :) co to za jazda bez trudnosci a niewykoczenie trasy, te syfy to sam smaczek semi-offroadowej ddr. wracales za to cudnymi terenami przez sloncz. super.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!