Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jazz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2011

Dystans całkowity:400.79 km (w terenie 10.80 km; 2.69%)
Czas w ruchu:20:27
Średnia prędkość:19.60 km/h
Maksymalna prędkość:40.87 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:28.63 km i 1h 27m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
55.48 km 0.00 km teren
02:52 h 19.35 km/h:
Maks. pr.:39.84 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

SylwesTUR

Sobota, 31 grudnia 2011 · dodano: 01.01.2012 | Komentarze 2

Sylwestrowy wspólny wypad z Jarkiem na zakończenie sezonu 2011 zaczął się niefortunnie. Zaproponowałem przejazd obok wieży ciśnień w parku Henryka Dąbrowskiego, by chwilę później na podjeździe po skręcie z ulicy Kujawskiej zgubić się z Jarkiem ze względu na wybór róznych tras. Wróciłem i mignęła mi w oddali żółta kurtka, niestety koło wieży kolegi już nie było. Niby nic wielkiego, lecz... nie zabrałem z domu telefonu. Korzystałem z dobrych rad:) Trudno... Pozostaje mi cisnąć na Błonie, gdzie jest szansa by się odnaleźć. Tak się stało i już razem śmigamy przez miedzyńskie lasy na polanę ze strugą Flis? Potem ciężki, piaszczysty podjazd wzdłuż słupów sieci energetycznej. Mijamy Belmę by ścieżką rowerową dotrzeć do Łochowo, gdzie skręcamy w las do leśnictwa Łochowo. Ta chwila postoju przy pamiątkowej tablicy i kolejnej ciekawej ścieżce edukacyjnej. Chwilę podążamy grząskimi traktami by napotkać żółty szlak, który poprowadzi nas nad jezioro Głęboczek. Piękne miejsce, cisza, spokój o tej porze roku. Docieramy do Tura, gdzie podejmujemy decyzję o rezygnacji z jazdy do Szkocji (Jarek dotrze tam następnego dnia). Asfaltem docieramy do Zamościa, wybieramy powrót zielonym szlakiem na Błonie. Jak się okazało jest fatalnie oznakowany (dwa razy docieramy w próżnię). Jest i na nim most kolejowy nad kanałem noteckim. Fragment nieczynnej już linii kolejowej do Szubina/Żnina a oddanej do użytku w 1895 roku. Polecam poczytać i obejrzeć stronę o kolei w Bydgoszczy. Już raz szedłem tym mostkiem, był w trochę lepszym stanie i mniej oblodzony, więc tym razem przejście było bardziej ekscytujące. Śliskie podkłady spowodowały,że wybrałem drogę po torach. Pod koniec był mały problem, gdyż już ktoś fragment zdemontował. Tutaj dzięki dla Jarka dysponującego przyczepniejszym obuwiem:), który ostatnie kilka metrów mnie asekurował. Dalej ze względu na zapadające ciemności do piątki, którą pod dyktando Jarka (niezłe dodam blisko 40 km/h w Białych Błotach) dotarliśmy do Bydzi.

Postój na Jeziorem Głęboczek © 1976jazz


Kilka zdjęć: tu

PODSUMOWANIE SEZONU 2011
ŚWIETNY ROK. PRZEJECHAŁEM 8393 km, WYJEŻDŻAŁEM ROWEREM 254 RAZY !!! W TYM 63 WYJAZDY DO PRACY A RESZTA DLA PRZYJEMNOŚCI:) POZNAŁEM MNÓSTWO, NOWYCH, UROKLIWYCH TRAS I TO UWAŻAM ZA NAJCENNIEJSZY ELEMENT MOJEGO BIKOWANIA. W WIELE MIEJSC NAWET W OKOLICY JESZCZE NIE DOTARŁEM (choćby Inowrocław, Kcynia, Żnin), WIĘC JEST GDZIE JECHAĆ W 2012 ROKU. NIEZBYT SZOKUJĄCE STATYSTYKI Z BS MOŻNA ZOBACZYĆ TUTAJ. OSOBIŚCIE PEWNEGO GRUDNIOWEGO DNIA W KILKA MINUT SPORZĄDZIŁEM TAKIE ZESTAWIENIE
stats 2011

I na koniec wybrane impresje z różnych tras z całego sezonu: 2011
Kategoria Z Jarkiem, 50-100 km


Dane wyjazdu:
10.87 km 0.00 km teren
00:36 h 18.12 km/h:
Maks. pr.:30.39 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Czwartek, 29 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy


Dane wyjazdu:
11.13 km 0.00 km teren
00:38 h 17.57 km/h:
Maks. pr.:25.69 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Środa, 28 grudnia 2011 · dodano: 28.12.2011 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy


Dane wyjazdu:
11.34 km 0.00 km teren
00:35 h 19.44 km/h:
Maks. pr.:31.85 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Wtorek, 27 grudnia 2011 · dodano: 27.12.2011 | Komentarze 0

Powrót bez czapki. Taki upał:)
Kategoria Do pracy


Dane wyjazdu:
61.08 km 0.00 km teren
03:05 h 19.81 km/h:
Maks. pr.:40.87 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Świąteczne spalanie kalorii

Wtorek, 27 grudnia 2011 · dodano: 27.12.2011 | Komentarze 3

Trasa: Bydgoszcz Okole/ Jachcice/ Piaski/ Smukała/ Janowo- Szczutki- Kolonia Szczutki- Mochle- Nowa Ruda- Gogolinek- Wtelno- Tryszczyn- Bydgoszcz Janowo/ Opławiec/ Myślęcinek- Bydgoszcz

Warto było się ruszyć od świątecznego stołu. Wspólnie z Jarkiem mimo początkowo niesprzyjającej pogody, pokręciliśmy wspólnie najpierw na Okole sfotografować śluzę Okole, przy okazji nieczynny most kolejowy prowadzący kiedyś do papierni. Dalej coraz ciekawiej. Szybko asfaltem ul. Żeglarską i Saperów do Szamarzewskiego (wcześniej Jarek pozwolił mi pokonać podjazd bym się trochę zmęczył, po czym zadzwonił, że pojechałem za daleko:), gdzie już szutrem blisko Brdy dotarliśmy do cmentarza obozu przejściowego w Smukale Dolnej. Chwilę później byliśmy już na kładce przez Brdę. Lubię to miejsce. Chwila wysiłku na podjeździe do sanatorium w Smukale, skąd mieliśmy jechać dalej prosto odcinkiem żółtego szlaku. Jednak skręciliśmy w kierunku byłej Restauracji Leśnej, gdzie jeszcze w latach 80-tych można było wypić piwo. A dawno temu dojeżdżała tam kolejka wąskotorowa... Do drogi nr 25 docieramy ładnym, leśnym podjazdem. Nietypowo na prośbę Jarka jedziemy przez Szczutki Kolonię i fragmentem szlaku "Pól Malowanych, dalej przez Mochle, Nową Rudę robimy rundę przez Wtelno, skąd znów kierujemy się w stronę Brdy w Janowie tym razem pokonując ul. Nad Brdą w Tryszczynie. W Janowie na skarpie robimy chwilę przerwę, po czym czarnym szlakiem wąskimi singletrackami z przepięknym widokiem na Brdę między drzewami docieramy do zabudowań przy ul. Opławiec. By nie wracać za długo asfaltem do Myślęcinka suniemy przez las, nawet tutaj spotykając bikera w ten upalny (10 stopni) drugi dzień świąt.

Urokliwa Brda na wysokości ul. Błotnej w Bydgoszczy © 1976jazz


Więcej fotografii tutaj
Kategoria Z Jarkiem, 50-100 km


Dane wyjazdu:
11.48 km 0.00 km teren
00:39 h 17.66 km/h:
Maks. pr.:27.72 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Piątek, 23 grudnia 2011 · dodano: 23.12.2011 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy


Dane wyjazdu:
11.38 km 0.00 km teren
00:40 h 17.07 km/h:
Maks. pr.:28.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Czwartek, 22 grudnia 2011 · dodano: 22.12.2011 | Komentarze 0

Już lekka biel wokół i ślisko.
Kategoria Do pracy


Dane wyjazdu:
11.02 km 0.00 km teren
00:40 h 16.53 km/h:
Maks. pr.:29.26 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Piątek, 16 grudnia 2011 · dodano: 18.12.2011 | Komentarze 0

Kategoria Do pracy


Dane wyjazdu:
5.48 km 0.00 km teren
00:19 h 17.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

W jedną stronę

Poniedziałek, 12 grudnia 2011 · dodano: 18.12.2011 | Komentarze 1

Kategoria Do pracy


Dane wyjazdu:
30.34 km 0.00 km teren
01:38 h 18.58 km/h:
Maks. pr.:30.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Ukryty w Puszczy

Niedziela, 11 grudnia 2011 · dodano: 11.12.2011 | Komentarze 2

Wczoraj na imprezie rodzinnej dowiedziałem się o przejeździe koleją z Tucholi do Koronowa =>Więcej tutaj. Gdybym wiedział wcześniej być może bym się zdecydował na przejazd, zwłaszcza, że prowadzi nieczynną już linią kolejową prowadzącą m.in. po wiadukcie w Buszkowie. Dziś po wczorajszej dawce, postanowiłem się ukryć przed wiatrem w Puszczy Bydgoskiej. Klasycznie drogą na Piecki, później zamiast w prawo nad jezioro czerwonym szlakiem w kierunku Emilianowa. Porzuciłem jednak szlak i przejechał nad tereny położone za linią kolejową prowadzącą do Zachemu. Ładne rejony z odkrytymi przecinkami do spenetrowania w przyszłości. Natrafiłem też na pamiątkową tablicę konspirantów leśniczówki Emilianowo. Komendant miał wdzięczny pseudonim "Marcin". Na chwilę wjechałem na teren BPP i dalej drogą pożarową nr 51 przez kilka zabójczych górek puszczańskich, gdzie mogłem użyć rzadko używanej najmniejszej zębatki z przodu.

Kolory Puszczy © 1976jazz


Ja ukrywałem się przed wiatrem, Oni... © 1976jazz


Początkowo wzdłuż płotu drogą pożarową nr 51 do domu © 1976jazz
Kategoria <50 km