Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153555.98 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.06 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jazz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2014

Dystans całkowity:1323.83 km (w terenie 52.00 km; 3.93%)
Czas w ruchu:60:46
Średnia prędkość:21.79 km/h
Maksymalna prędkość:60.25 km/h
Liczba aktywności:35
Średnio na aktywność:37.82 km i 1h 44m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
100.24 km 0.00 km teren
04:12 h 23.87 km/h:
Maks. pr.:51.72 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Na kole BBTourowców

Niedziela, 24 sierpnia 2014 · dodano: 24.08.2014 | Komentarze 2

Trasa: Bydgoszcz [Okole/Osowa]- Pawłówek- Kruszyn- Strzelewo- Minikowo- Strzelewo- Kruszyn- Pawłówek- Lisi Ogon- Łochowo- Łochowice- Gorzeń- Ślesin- Trzeciewnica- Nakło nad Notecią- Trzeciewnica- Ślesin- Minikowo- Strzelewo- Kruszyn- Lisi Ogon- Bydgoszcz

To bynajmniej nie uczestnicy ultramaratonu Bałtyk-Bieszczady. W drodze do Kruszyna zatrzymałem się na Okolu, gdzie odbywał się piknik militarny.

W Pawłówku lekki szok, iż już pierwsi zawodnicy na tym odcinku. Jadę do Minikowa i czekam na kolejną grupę. Od Patryka wiem, iż jadą w niej Wilk i Wamund. W końcu ich widzę, siadam na koło i jadę aż do punktu. Na końcu daję zmianę i wprowadzam w błąd sędziego głównego. Myślał, iż to grupa turystyczna (miałem sakwę na bagażniku) mknie z szybkością > 30km/h:) Chyba NiniwaTeam tylko tak czasami jedzie.
Ekipa zostaje, ja jadę dalej pętlę przez Lisi Ogon, Gorzeń do Ślesina. Tam czekam chwilę na Patryka [Alexa]. Gdy tak czekam mijają mnie między innymi znani z Bikestats i forum podrozerowerowe.info ludzie m.in. Transatlantyk, Memorek i inni. Pojawiają się zaskakujące opady deszczu  i robi się chłodniej. Trudno mi też siedzieć na kole Alexa, głównie z powodu bryzgającej strugi wody, choć też mocnego tempa.  Jedziemy w kierunku Nakła na spotkanie z Krzysztofem [Keto]. Po drodze pozdrawiamy znanego tylko wirtualnie Turystę oraz innych nn zawodników. Na wysokości Nakła widzimy ekipę z Krzysztofem. Patryk z Krzysztofem obok siebie nadają tempo a ja kole i udaje się w miarę sprawnie dotrzeć do Chaty Skrzata, gdzie znajduje się punkt kontrolny. Tam spotkanie z rodziną Krzysztofa, z którego- nie tylko przez nas- zostaną zapamiętane pyszne ciastka zrobione przez Sylwię (żonę Krzysztofa). Dziękujemy. Ile ich wciągnął zawodnik z nr 369 (albo 349 już nie pamiętam dokładnie) to mistrzostwo świata. Jedziemy jeszcze kawałek z ekipą kilkuosobową po zmroku do Lisiego Ogona i tam skręcamy do Bydgoszczy. Dalej już sami na pysznego Bojana Toporka:) thx Alex i śmigamy nocą po bydgoskich ulicach. Pod domem mam 99,5 km na liczniku, więc kawałek podjeżdżam Bełzy pod górkę by dobić do stówki.
Dawaj Keto!

Zaraz w drogę... I hit wieczoru. Ciastkaaa!
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
51.13 km 5.00 km teren
02:11 h 23.42 km/h:
Maks. pr.:37.29 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Przedpołudniowo

Sobota, 23 sierpnia 2014 · dodano: 24.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz via Dąbrowa- Piecki- Brzoza- DK10- BPPT- Myślęcinek- Bydgoszcz

Zmiana planów w Pieckach i jazda do Myślęcinka sprawdzić czy ktoś ze znajomych gra w turnieju siatkówki plażowej.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
31.01 km 10.00 km teren
01:28 h 21.14 km/h:
Maks. pr.:33.64 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Sorry. Taki mamy klimat.

Czwartek, 21 sierpnia 2014 · dodano: 22.08.2014 | Komentarze 0

Mało komfortowa pogoda. Dla mnie za zimno by hulać w krótkim rękawku. Ociepliło się dopiero pod wieczór.
Wizyta w serwisie u Miklasa obejrzeć jaką obręcz posiada. Być może się zdecyduję na Rodi Vuelta Vision o ile w poniedziałek załatwi czarną. Z Brzozowej przez Dąbrowę do mokrej puszczy po deszczu (w mieście jakoś opadów nie zanotowałem) i tam relaks terenowy typu "skręć gdzie masz ochotę".
Kategoria <50 km


Dane wyjazdu:
10.80 km 0.00 km teren
00:31 h 20.90 km/h:
Maks. pr.:32.32 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Czwartek, 21 sierpnia 2014 · dodano: 22.08.2014 | Komentarze 0

Kategoria <50 km, Do pracy


Dane wyjazdu:
61.60 km 0.00 km teren
02:34 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:37.29 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wiatrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Środa, 20 sierpnia 2014 · dodano: 20.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz- Myślęcinek- Niemcz- Żołędowo- Nekla- Kotomierz- Dobrcz- Borówno- Żołędowo- Niemcz- Myślęcinek- Bydgoszcz
Rano do pracy. Po pracy mimo silnego wiatru wykorzystać wolne popołudnie.
Mało komfortowo. Chłodno i wietrznie. Oby w twarz tak nie wiało uczestnikom BBT w sobotę. Pozdrowienia dla Patryka spotkanego w Myślu oraz Jarka z Mariolą (zdał telefoniczną relację z Wielkopolski, gdzie padł rekord małżeński bodajże 86 km).
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
18.62 km 0.00 km teren
01:01 h 18.31 km/h:
Maks. pr.:33.15 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Mało atrakcyjny rower

Poniedziałek, 18 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 3

Do pracy i powrót. Później do Bikeboys sprawdzić dostępność obręczy. Ledwie otworzyłem drzwi sklepu rozpętała się potężna ulewa. Nic na stanie, można zamówić ewentualnie powiedzmy obręcze Mach1 (używane w Unibike'ach jak sprawdziłem). Na razie kręcę na dziurawcu. Wracając zatrzymałem się przy Leclercu na Curie-Skłodowskiej wiadomo po co...:) Zwierzyniec Pils ostatnio polecam do zwykłej konsumpcji. Zabrałem jak zwykle wszystkie cenne gadżety do sklepu w sakwie. Byłem bardzo zdziwiony po powrocie jak zobaczyłem, iż rower jest... oparty o słup latarni, lecz nie przypięty:) Mało atrakcyjny stwierdzam. Nikogo nie interesuje. Zapomniałem zapiąć. Pierwszy raz taki numer. SKS.
Kategoria <50 km, Do pracy


Dane wyjazdu:
55.19 km 11.00 km teren
02:23 h 23.16 km/h:
Maks. pr.:35.58 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Drgawy

Niedziela, 17 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz- Makowiska- Solec Kujawski- Chrośna- Leszyce (teren)- Solec Kujawski- Rudy- Makowiska- Bydgoszcz

Potężne drgania podczas jazdy dawniej super fajnym odcinkiem z Leszyc do Solca. Niestety Lasy Państwowe postanowili utwardzić leśny trakt wysypując tony mniejszych i większych kamlotów. Nadgarstki dostały jak rzadko. Trasę wykreślam z listy podstawowych.

p.s.
Drgawy to na marginesie nazwa świetnego programu (emitowanego w latach 90-tych) w polskiej tv emitującego alternatywne materiały o muzyce.
Kategoria 50-100 km


Dane wyjazdu:
8.43 km 0.00 km teren
00:40 h 12.64 km/h:
Maks. pr.:23.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z Miłoszem

Sobota, 16 sierpnia 2014 · dodano: 16.08.2014 | Komentarze 0

Kategoria <50 km, Z Miłoszem


Dane wyjazdu:
28.46 km 0.00 km teren
01:21 h 21.08 km/h:
Maks. pr.:41.83 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Klątwa (niestety) sprawdzona

Sobota, 16 sierpnia 2014 · dodano: 16.08.2014 | Komentarze 1

Z rana przed wyjazdem by zakupić ( w mało rozsądnej cenie w porównaniu ze sklepami internetowymi) nowe pedały VP196, postanowiłem sprawdzić stan rozcentrowania tylnego koła a tam (fuck) sprawdziła się klątwa. Klątwa dotyczyła obręczy Alexrims DH19. Niestety nowe wersje mają tendencje do pęknięć. Dotknęło to Turysty (co ciekawe także z przebiegiem prawie identycznym czyli 12900 km, Translatlantyka, ekipę Niniwy i innych z forum podrozerowerowe.info w zeszłym roku i niestety mnie:(
Nędza Alexrims DH19
Nędza Alexrims DH19 © 1976jazz

Część sklepów (Bikeboys, Wędrowiec) dziś zamknięta a w pozostałych naprawdę wybór lichy. Dla przykładu w CR i Krysporcie żadnej obręczy 28 cali. Na Wiślanej jedynie jakiś wybór i tańszy przeplot niż w innych serwisach. Miejmy nadzieję, że uda się wykorzystać szprychy. Na marginesie pan z Wiślanej spojrzał i powiedział: jak tylko krótkie dystanse to można śmiało kręcić:) Tylko jak wiadomo czasami lubię dalej wyjechać...
Kategoria <50 km


Dane wyjazdu:
154.21 km 0.00 km teren
06:30 h 23.72 km/h:
Maks. pr.:38.79 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pedals (ki) problem [7000 km]

Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 15.08.2014 | Komentarze 1

Trasa: Bydgoszcz- Czarnowo- Zławieś Wielka- Górsk- Przysiek- Toruń- Lubicz- Brzozówka- Kawęczyn- Obrowo- Zębówiec- Obrowo- Osiek- Silno- Grabowiec- Toruń- Mała Nieszawka- Wielka Nieszawka- Cierpice- Przyłubie- Solec Kujawski- Otorowo- Bydgoszcz

Już podczas środowej jazdy z Jarkiem zauważyłem trzaski dobiegające z pedałów. Nawet wspomniałem o bliskim końcu, nie wiedziałem jednak, iż tak szybkim. W planie było zaliczenie czterech gmin za Toruniem, gdyż chcę w końcu w tym roku zajrzeć do wszystkich gmin w kujawsko-pomorskim. Jadę na dworzec Bydgoszcz-Wschód na pociąg do Torunia i koło stacji czuję jak pedał ... się wysuwa.
Ogarnia zwątpienie czy jechać w trasę. Pociąg odjeżdża. Sklepy zamknięte a ja w piwnicy mam pedał jedynie prawy od poprzedniego kompletu. Ciągle psują się lewe. Dystans przejechany sprawdzę, choć pewnie koło 20000 km. Mimo wszystko decyduję się na krótką trasę by dobić do 7 kkm. Dawno nie było w Toruniu. Zobaczę nowy most i wrócę. Jak się nie odrywa stopy to jakoś jazda była znośna. Do Torunia szybko koło 26 km/h z bocznym wiatrem. Na most wjeżdżam prawą stroną, która chyba w założeniu jest pieszym traktem. Stwierdziłem to przy końcu, gdzie brak zjazdu na szosę oraz zjazdu z mostu. Sprowadzam schodami i wjeżdżam z drugiej strony. Tam sporo bikerów sunie w obie strony i jest oznakowanie. Może jednak na gminobranie krąży myśl. Jadę przez miasto na Lubicz i dalej DK (sporo szosowców) do Obrowa. Zaczyna kropić a po chwili padać. Kilkaset metrów podjeżdżam na przystanek w Zębówcu. Moja meta na najbliższe trzy kwadranse. Pada raz lżej, raz mocniej a czasami solidna ulewa. Lokalni rowerzyści próbują jechać, lecz tylko do najbliższego przystanku. W końcu przejaśnia się, z tym że strefa opadów przesuwa się w kierunku, gdzie zmierzałem. Gminy muszą poczekać. Odwrót do Bydzi przez Osiek. Dawno nie jechałem tędy. Przebiega teraz tędy wiślana trasa rowerowa, ja jednak jadę szosą (ddr mam z lewej strony). W Toruniu przez dwa rynki (Nowomiejski i Staromiejski). Tłumy ludzi włącznie z cudzoziemcami. Z nowości jeszcze jazda wyremontowaną ulicą Nieszawską i wizytą pod bramą Olędarskiego Parku Etnograficznego w Wielkiej Nieszawce. Jeszcze zamknięte a już odwiedzają Holendrzy (czyżby potomkowie mennonitów?)














Kategoria >150 km