Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 153753.58 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.05 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jazz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

>100 km

Dystans całkowity:25934.31 km (w terenie 1580.70 km; 6.10%)
Czas w ruchu:1214:28
Średnia prędkość:21.35 km/h
Maksymalna prędkość:294.00 km/h
Suma podjazdów:78880 m
Suma kalorii:130555 kcal
Liczba aktywności:232
Średnio na aktywność:111.79 km i 5h 14m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
141.19 km 5.00 km teren
07:00 h 20.17 km/h:
Maks. pr.:33.15 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pod wiatr po piastowskie łupy

Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 1

Trasa: Bydgoszcz Dom- PKP [pociąg relacji Bydgoszcz-Inowrocław]- Inowrocław- Tupadły- Kruszwica- Stodólno- Strzelno- Strzelce- Lubieszewo- Białotul- Czarnotul- Szczeglin- Mogilno- Iskra- Dąbrówka- Kołodziejewo- Trląg- Janikowo- Pakość- Piechcin- Barcin- Kania- Łabiszyn- Pszczółczyn- Władysławowo- Rynarzewo- Łochowo

Piechciński kamieniołom © 1976jazz


FOTO

PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
23/ INOWROCŁAW [15.08.2012]
24/ KRUSZWICA [15.08.2012]
25/ STRZELNO [15.08.2012]
26/ MOGILNO [15.08.2012]
27/ JANIKOWO [15.08.2012]
28/ BARCIN [15.08.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
136.23 km 11.00 km teren
06:09 h 22.15 km/h:
Maks. pr.:35.58 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Aleksandrów Kujawski

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 1

Trasa: Bydgoszcz- Otorowo- Solec Kujawski- Przyłubie- Cierpice- Służewo- Aleksandrów Kujawski- Służewo- Przybranowo- Opoki- Opoczki- Żyrosławice- Murzynno- Murzynko- Lipie- Gniewkowo- Płonkowo- Rojewo- Jezuicka Struga- Stara Wieś- Chrośna- Solec Kujawski- Makowiska- Otorowo- Bydgoszcz

Sprawdzałem czy nie zapomniałem kręcić pedałami... po kilku dniach przerwy. Wyjechałem o 13 i pomyślałem, że może uda się zaliczyć kolejne kujawsko-pomorskie miasto. W tym roku nie byłem jeszcze w Aleksandrowie Kujawskim. Do Przyłubia rozkręcałem się powoli. Następnie wjazd na krajówkę. Zachmurzyło się, więc zatrzymałem się by założyć kurtkę przeciwdeszczową. Nie zdążyłem zapiąć, gdyż wypatrzyłem nadjeżdżający ciągnik z przyczepą i pomyślałem, że to będzie super gregario i pociągnę za nim tak długo ile można. Bez wysiłku jechałem za nim 26 km/h aż do skrętu na Jarki. Świetnie też chronił przed wyprzedzaniem "na gazetę" na dziesiątce. W Cierpicach łatwo znajduje wspaniały terenowy 4,2 km skrót do drogi nr 15 i skrętu na Służewo. Całkowicie przejezdny i pozwala ominąć odcinek ekspresowy "dziesiątki". Po raz drugi jadę do Służewa mijając poligonowe tereny po obu stronach. Polecam ten odcinek. Nad Aleksandrowem ciemnie chmury. więc tylko cykam fotę przy wjeździe, robię nawrót i ponownie przez Służewo kieruję się na Gniewkowo. Niestety deszcz i mnie dopadł przed wjazdem do miasta. Na szczęście krótkotrwały, więc znów kurtka i dalej do Rojewa. Tam coca i słodkie kalorie w sklepie i dalej przez Jezuicką Strugę, w której dziś śmierdziało niczym z dawnej świeckiej Celulozy. Do Chrośnej dostaję się przez Starą Wieś blisko siedmiokilometrowym odcinkiem leśnym, jedynie dwa razy przez kilka metrów zmuszony do przepchania roweru. Wyjazd w sumie bardzo udany z przejazdem przez dwa świetne odcinki (do Służewa i z Chrośnej do Solca). Zazwyczaj jechałem po mokrym asfalcie w przyjemnej dla bikera temperaturze, choć chwilami wiatr hulał. Za to końcówka już pod bezchmurnym niebem ze słońcem na horyzoncie.

PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
22/ ALEKSANDRÓW KUJAWSKI [13.08.2012]

Tym razem tylko do granic Aleksandrowa © 1976jazz
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
127.85 km 11.00 km teren
05:37 h 22.76 km/h:
Maks. pr.:40.83 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Krajeńskie łowy w Górach Obkaskich

Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 2

Trasa: Bydgoszcz- Szczutki- Mochle- Nowa Ruda- Gogolinek- Witoldowo- Gogolin- Salno- Byszewo- Wierzchucin Królewski- Wiskitno- Osiek- Sitowiec- Sośno- Obodowo- Przepałkowo- Niechorz- Sępólno Krajeńskie- Płocicz- Kamień Krajeński- Duża Cerkwica- [szlak Greenway Naszyjnik Północy]- Dąbrówka- Drożdzienica- Krajenki- Kęsowo- Wieszczyce- Brzuchowo- Mały Mędromierz- Nowa Tuchola- Tuchola [dworzec kolejowy] => [pociąg Arriva relacja Tuchola- Maksymilianowo]- Maksymilanowo- Rynkowo- Myślęcinek- Bydgoszcz

Czas nagli by zrealizować plan odwiedzenia rowerem wszystkich miast województwa kujawsko-pomorskiego. Dziś na celowniku dwa miasta krajeńskie: Sępólno Krajeńskie i Kamień Krajeński. Przy okazji dotarłem w Góry Obkaskie, przez które na czterokilometrowym, przepięknym odcinku poprowadził mnie rowerowy, zielony Greenway Naszyjnik Północy (całkowicie przejezdny choć chwilami z zębatki 22 musiałem skorzystać). Na pewno byłem blisko Czarnej Góry (188,8 m n.p.m.)- najwyższego wzniesienia w kujawsko-pomorskim województwie. Z braku czasu nie wjechałem pieszym, żółtym szlakiem o ile on tam prowadzi (niestety w internecie mało informacji o okolicznych szlakach a nie posiadam szczegółowej mapy). Obowiązki zmusiły mnie do powrotu Arrivą z Tucholi do Maksa, choć forma była wyborna. Nawet po wyjeździe z lasów obkaskich ze średnią ponad 30 km/h pędziłem by zdążyć na pociąg.


Nowy asfalt w Góry Obkaskie © 1976jazz


FOTO FOTO FOTO FOTO


PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
1/ Szubin [11.03.2012]
2/ Świecie [17.03.2012]
3/ Gniewkowo [23.03.2012]
4/ Chełmża [21.04.2012]
5/ Żnin [01.05.2012]
6/ Łabiszyn [19.05.2012]
7/ Ciechocinek [20.05.2012]
8/ Nieszawa [20.05.2012]
9/ Włocławek [20.05.2012]
10/ Nakło nad Notecią [22.05.2012]
11/ Solec Kujawski [26.05.2012]
12/ Koronowo [02.06.2012]
13/ Mrocza [07.07.2012]
14/ Więcbork [07.07.2012]
15/ Toruń [08.07.2012]
16/ Kcynia [13.07.2012]
17/ Chełmno [14.07.2012]
18/ Pakość [15.07.2012]
19/ Tuchola [03.08.2012]
20/ Sępólno Krajeńskie [06.08.2012]
21/ Kamień Krajeński [06.08.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
135.01 km 0.00 km teren
06:21 h 21.26 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Chińskie gumy pękające niczym PRLowskie kondomy czyli jak prawdziwych, rowerowych przyjaciół poznaje się w biedzie

Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz PKP- Cekcyn- Stary Sumin- Nowy Sumin- szlak "Gołąbkowy"- Gołąbek- Tuchola- Kiełpin- Wielka Komorza- Woziwoda- Legbąd- Fojutowo- Brody- Rzepiczna- Bagna- Ostrowite- Mosna- Lipowa- Śliwice- Śliwiczki- Łążek- Tleń- Mszano- Lniano- Szewno - Świekatowo- Małe Łąkie- Serock- Nowy Jasiniec- Koronowo- Samociążek

Zawsze lubiłem długie tytuły albumów/ piosenek stąd taki długaśny tytuł wpisu. Wszystko ciekawie opisał Jarek, z którym pokonałem trzy czwarte trasy.

Piknik w Brodach:) czyli oczekiwanie na ratownika Jarka z dętkami © 1976jazz


FOTO

PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
1/ Szubin [11.03.2012]
2/ Świecie [17.03.2012]
3/ Gniewkowo [23.03.2012]
4/ Chełmża [21.04.2012]
5/ Żnin [01.05.2012]
6/ Łabiszyn [19.05.2012]
7/ Ciechocinek [20.05.2012]
8/ Nieszawa [20.05.2012]
9/ Włocławek [20.05.2012]
10/ Nakło nad Notecią [22.05.2012]
11/ Solec Kujawski [26.05.2012]
12/ Koronowo [02.06.2012]
13/ Mrocza [07.07.2012]
14/ Więcbork [07.07.2012]
15/ Toruń [08.07.2012]
16/ Kcynia [13.07.2012]
17/ Chełmno [14.07.2012]
18/ Pakość [15.07.2012]
19/ Tuchola [05.08.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
104.71 km 0.00 km teren
04:20 h 24.16 km/h:
Maks. pr.:43.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Chełmno 2012

Sobota, 14 lipca 2012 · dodano: 14.07.2012 | Komentarze 3

Trasa: Bydgoszcz- Osielsko- Strzelce Górne- Gądecz- Hutna Wieś- Włóki- Kozielec- Grabowo- Topolno- Topolinek- Gruczno- Kosowo- Niedźwiedź- Głogówko- Chełmno- Kałdus- Starogród- Kiełp- Płutowo- Szymborno- Gołoty- Unisław- Otowice- Dąbrowa Chełmińska- Bolumin- Wałdowo Królewskie- Ostromecko- Strzyżawa- Bydgoszcz

Z rana niestety mimo wczesnej pobudki nie byłem w dobrej formie by wspólnie pokręcić z Jarkiem. Organizm domagał się kilkugodzinnej regeneracji po siatkówce i wczorajszym spontanicznym wypadzie. Do Chełmna jeżdżę przynajmniej raz w roku. W zeszłym roku byłem trzy razy, w 2010 roku dwa razy. W tym roku z powodu projektu objazdu wszystkich miast województwa kujawsko-pomorskiego też był powód by się przejechać. Gdy miałem wyjeżdżać zaczęło padać. Cierpliwie przeczekałem czytając książki synowi. Zazwyczaj kręcę w odwrotnym kierunku. Tym razem wyruszam przez Osielsko. Po zjeździe w Kozielcu z naprzeciwka podąża grupa ok. 20 rowerzystów. Najprawdopodobniej zagranicznych, gdyż pozdrawiają mnie krzycząc "dzień dobry" z akcentem. Osobiście mocno cisnę, gdyż sprzyja mi boczny/tylny wiatr. Za chwilę jednak znów kilkuosobowa grupka a za nim ... wóz techniczny !!!! (samochód osobowy z przyczepą, na której dwa lub trzy zapasowe rowery i kilak kół). Niezłe zaplecze. W sumie spore zmęczenie na ich twarzach a jeszcze podjazd w Kozielcu na deser... Tablica biała z czerwonymi napisami. Oznaczenia kraju nie zapamiętałem. W Rudkach jeszcze kilku maruderów. Droga do Chełmna upływa mi na obserwacji chmur. Niezbyt optymistycznych trzeba przyznać. Do Chełmna dzięki "sprzyjającym okolicznościom przyrody" docieram ze świetną średnią 27,5 km. Na moście wieje tak i ledwie utrzymuję równowagę by nie wpaść na barierkę ograniczająca od szosy. Na Wiśle fala! Uwielbiam Chełmno. Za co? Podjazdy. Gdybym miał godzinkę luzu i chciał pokręcić nie opuszczałbym granic miasta. Rynek w remoncie. Co dziwne stwierdzam, iż informacja turystyczna czynna w poniedziałki, wtorki (czy wtedy jest dużo turystów w Chełmnie) oraz piątek, sobota do 15. Polska to dziwny kraj. Powrót w mało sprzyjających warunkach, głównie pod wiatr. Mimo wszystko to moja najszybsza setka pod względem średniej. Dwie refleksje. Dawniej jak już średnia mi spadała na trasie to już nie wzrosła do końca trasy. W tym roku jest inaczej. I druga: forma ostatnio wyborna. Co ciekawe po powrocie dowiedziałem się o trąbie powietrznej w naszym województwie. W sumie niedaleko mnie (ok. 40km). Więcej tutaj.

Mroczna mikro-tęcza © 1976jazz


Obserwacja chmur i kierunku wiatru to główne zajęcie na trasie do Chełmna © 1976jazz


Z Gruczna w kierunku wiślanego wału © 1976jazz


Na moście w Chełmnie wieje solidnie, na Wiśle nawet fale © 1976jazz


Remont płyty chełmińskiego rynku © 1976jazz


Podjazd do Kałdusa w tempie 9km/h:) © 1976jazz


Spokojna, wieczorna Wisła z mostu w Fordonie © 1976jazz





PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
1/ Szubin [11.03.2012]
2/ Świecie [17.03.2012]
3/ Gniewkowo [23.03.2012]
4/ Chełmża [21.04.2012]
5/ Żnin [01.05.2012]
6/ Łabiszyn [19.05.2012]
7/ Ciechocinek [20.05.2012]
8/ Nieszawa [20.05.2012]
9/ Włocławek [20.05.2012]
10/ Nakło nad Notecią [22.05.2012]
11/ Solec Kujawski [26.05.2012]
12/ Koronowo [02.06.2012]
13/ Mrocza [07.07.2012]
14/ Więcbork [07.07.2012]
15/ Toruń [08.07.2012]
16/ Kcynia [13.07.2012]
17/ Chełmno [14.07.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
103.35 km 0.00 km teren
04:34 h 22.63 km/h:
Maks. pr.:41.95 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

U braci krzyżaków

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz- Strzyżawa- Ostromecko- Wałdowo- Bolumin- -Skłudzewo- Zarośla Cienkie- Czarne Błoto- Toruń- Mała Nieszawka- Wielka Nieszawka- Cierpice- Przyłubie- Solec Kujawski- Bydgoszcz

Wspólny wypad do Torunia z Jarkiem. Start o 6.15 gdy pogoda jest idealna dla bikerów.
W sumie pierwszy raz przejechałem dokładnie Szlakiem Przyjaźni do Torunia. Śniadanie na rynku, gdyż z powodu zaspania nie zdążyłem nic zjeść przed wyjazdem. W Toruniu Jarek nawiguje na ruiny Zamku Dybów, gdzie dotarłem po raz pierwszy. Takie miłe urozmaicenie wypadu. Wszędzie na trasie widoczne szkody jakie wyrządziły ostatnie burze.

W niedzielny poranek na ul. Szerokiej pustawo © 1976jazz


Zachmurzona, toruńska panorama © 1976jazz


Zamek Dybów © 1976jazz


W Puszczy bydgoskiej spustoszenie po ostatnich burzach © 1976jazz
Kategoria >100 km, Z Jarkiem


Dane wyjazdu:
121.24 km 5.30 km teren
05:06 h 23.77 km/h:
Maks. pr.:40.82 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Więcbork

Sobota, 7 lipca 2012 · dodano: 07.07.2012 | Komentarze 1

Trasa: Bydgoszcz- Pawłówek- Kruszyn- Strzelewo- Minikowo- Ślesin- Samsieczno- Samsieczynek- Drążno- Mrocza- Konstantowo- Wiele- Zabartowo- Więcbork- Śmiłowo- Jastrzębiec- Rogalin- Wielowiczek- Sośno- Sitowiec- Osiek- Wiskitno- Wierzchucin Królewski- Byszewo- Salno- Bytkowice- Wtelno- Tryszczyn- Bydgoszcz

Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Samsiecznie © 1976jazz


Mrocza- kolejne kujawsko-pomorskie miasto do kolekcji © 1976jazz


Docieram do celu. Wiatraków chyba w zeszłym roku nie było? © 1976jazz


Więcborska ulica i wzorcowe opisy © 1976jazz


W drodze do Sośna © 1976jazz


Sośno jest rodzinną miejscowością Janicka Gersa, gitarzysty heavymetalowej brytyjskiej grupy Iron Maiden. Muzyk odwiedzał tę miejscowość w dzieciństwie © 1976jazz


Przejeżdżam przez urokliwy Rezerwat Wąwelno © 1976jazz


Jak tu się nie zatrzymać:) © 1976jazz
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
110.13 km 29.00 km teren
05:20 h 20.65 km/h:
Maks. pr.:46.03 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Walnij setę bracie [5000 km/2012]

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 17.06.2012 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz- Myślęcinek- Niemcz- Maksymilianowo- Samociążek- Koronowo- Sokole Kuźnica- [prom]- Wielonek- Klonowo- Pruszcz- Mąkowarsko- Wilcze- Łąsko Małe- Byszewo- Salno- Bytkowice- Wtelno- Tryszczyn- Bydgoszcz

Prawdopodobnie jedyna czerwcowa setka rowerowa w moim wydaniu. Wykręcona wspólnie z Jarkiem. Nawet to nie pomogło naszym piłkarzom:( Już dawno znajomym polecam mecze polskich siatkarzy (znów pokonali Brazylię!).
Przy okazji przekroczyłem 5000 km w tym roku. Blisko dwa miesiące wcześniej niż rok temu.

Terenowy odcinek w okolicy leśnictwa Nowy Mostek © 1976jazz


Prom w Sokole czynny= Zadowolony Jarek © 1976jazz


Prom państwowy zaraz ruszy specjalnie po nas:) © 1976jazz


REJS © 1976jazz


Dobry szuter do Klonowa © 1976jazz


Jarek na żółtym szlaku Wyczółkowskiego poprowadzonym nasypem nieczynnej linii kolejowej Terespol- Pruszcz © 1976jazz


Pomysłowość Polaków nie zna granic (Mąkowarsko, woj. kujawsko-pomorskie) © 1976jazz


Polecam przejrzeć galerię z poprzedniego wyjazdu w te okolice, gdyż podpisy zawierają kilka cennych informacji.
Kategoria >100 km, Z Jarkiem


Dane wyjazdu:
108.22 km 21.00 km teren
06:03 h 17.89 km/h:
Maks. pr.:37.62 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nadwiślańsko-puszczański mini harpaganik

Sobota, 12 maja 2012 · dodano: 12.05.2012 | Komentarze 2

Trasa: Bydgoszcz- Otorowo- odcinek terenowy brzegiem Wisły do stanicy wodnej w Solcu Kujawskim- Przyłubie- DK10 do skrętu w lewo na szlak Zielonej Strugi- powrót na DK10- Dybowo- Kąkol- Jarki- Gniewkowo- Chrząstowo- Kaczkowo- Płonkowo- Rojewo- Jezuicka Struga- Stara Wieś- Chrośna- DK 10- Rudy- Bydgoszcz

Sobotni poranek nie zachęcał do wyjazdu po całonocnych opadach. Jednak czasami warto ryzykować, zwłaszcza gdy tylko wtedy ma się czas wolny. Małe komplikacje w ustaleniu godziny wyjazdu powodują, iż kręcę pętlę po osiedlu w oczekiwaniu na Jarka. Przed siódmą już kręcimy spokojnie do Otorowa, gdzie przypominam sobie, że planowo mieliśmy jechać brzegiem Wisły. Skręcamy do koryta rzeki. Dziś Wisła jakaś groźna, mroczna.

Mroczna Wisła o poranku © 1976jazz


Po opadach mokro i ślisko, stąd przy przekraczaniu mini strumyka ślizgamy się na gliniastym podłożu. Z różnym skutkiem. Ja porzucam rower w strumień, ratując się przed kąpielą. Jarkowi zabrakło sekundy, gdy podchodziłem pomóc przenieść rower... Dalej jazda do Stanicy Wodnej w Solcu już bez problemów, z jednym postojem na fotkę.

Cyferki, liczby, średnie czyli to co lubi Bikestats © 1976jazz

Prze Solec, Przyłubie docieramy do krajowej drogi nr 10. Kilka km szybkiej jazdy i skręcamy w lewo znów do Wisły w poszukiwaniu Szlaku Zielonej Strugi. Docieramy do skarpy i wąskim singieltrackiem w morzu kwitnących konwalii to jedziemy, to idziemy chwilami. Dodatkową atrakcją florystyczną na wiślanym odcinku były kwitnące na żółto krzewy. Kurtki po kontakcie z nimi stawały się żółte niczym koszulka lidera na wyścigach:) Zresztą jazda po deszczu zawsze zapewnia intensywność doznań zapachowych (z wszędobylskimi lilakami vel bzami).

Odcinek konwaliowy przy skarpie wiślanej za Przyłubiem © 1976jazz

W końcu pojawia się znakowanie szlaku, jazda bez komplikacji (omijamy odcinek cierniowy) aż do schronu gdzie byłem ostatnio. Zjeżdżamy na nadwiślańskie łąki i stawy.

Łąki nadwiślańskie © 1976jazz


Wracamy znów na szlak, który jednak po chwili tracimy z oczu. Po ciężkiej jeździe leśnymi singlami i czasami spacerku by ominąć przeszkody wyskakujemy na gruntówkę by dotrzeć nią do DK
10. Znów fatalne oznakowanie nie pozwoliło przejechać go klasycznie. Z krajówki odbijamy na Kąkol, przejeżdżamy wiadukt nad linią kolejową do Torunia.

Przez wiadukt i Jarki do Puszczy Bydgoskiej © 1976jazz


à propos animozji (co ciekawe napis blisko Torunia...) © 1976jazz


Odnajdujemy świetną, asfaltową drogę, którą nadzwyczaj szybko docieramy do miejsca pamięci. Krótki postój na fotkę.

Padło pytanie: Czy są lasy gdzie kogoś nie mordowali? © 1976jazz


W Gniewkowie postój na Cocę i słodkości. Pałac w Kaczkowie omijamy by uniknąc ataku młotkiem czy innym narzędziem od ekipy remontowej co przydarzyło się Jarkowi niedawno. Do Rojewa pod męczący wiatr. Każdy swoim tempem, czyli ja wolniej. Po skręcie na Jezuicką Strugę już jedzie się łatwiej. By dostać się do Chrośnej znów wybieramy nowy odcinek przez Starą Wieś.

W Starej Wsi znów wracamy na terenowy odcinek © 1976jazz



Początek asfaltem a później bike orient najpierw z nieciekawym piaskowym fragmentem, za to dalej wzorcowa szutrowa autostrada, która doprowadzi nas do Chrośnej.

Idealna, szutrowa autostrada doprowadzi nas do Chrośnej © 1976jazz


Z Chrośnej powrót do Bydgoszczy to już porządna kolarska robota (dzięki dla Jarka za prowadzenie pod wiatr na krajówce. zawodowo niczym Maciej Bodnar:). Omijamy tym razem Otorowo, gdzie zawsze wieje w twarz. Kolejny emocjonujący wyjazd ze sporą ilością trudności nawigacyjnych i terenowych (cóż warto było z buta pokonać "kwitnące" odcinki). Lubię czasami oderwać się od szosy.
Kategoria >100 km, Z Jarkiem


Dane wyjazdu:
137.49 km 7.80 km teren
06:05 h 22.60 km/h:
Maks. pr.:43.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zatoka Kormoranów

Poniedziałek, 7 maja 2012 · dodano: 07.05.2012 | Komentarze 4

Trasa: Bydgoszcz [Toruńska/ Wyszyńskiego/ Armii Krajowej/ Jeździecka]- Niemcz- Żołędowo- Nekla- Pyszczyn- Kotomierz- Trzebień- Wudzynek- Serock- Małe Łąkie- Świekatowo- Zalesie Królewskie- Trutnowo- Lubiewo- Klonowo- Zacisze- (szlakiem Leona Wyczółkowskiego)- Pruszcz- Mąkowarsko- Lucim- Wilcze- Łąsko Wielki- Łąsko Małe- Wierzchucin Królewski- Byszewo- Salno- Witoldowo- Gogolinek- Wtelno- Tryszczyn- DK25 do Bydgoszczy

Zatoka Kormoranów na Jeziorze Strzemno © 1976jazz


FOTOGRAFIE
Kategoria >100 km