Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jazz z miasteczka . Mam przejechane 159273.57 kilometrów w tym 5132.80 w terenie. Jeżdżę wolno 20.02 km/h, gdyż tak lubię.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jazz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

>100 km

Dystans całkowity:26384.38 km (w terenie 1580.70 km; 5.99%)
Czas w ruchu:1235:33
Średnia prędkość:21.35 km/h
Maksymalna prędkość:294.00 km/h
Suma podjazdów:81430 m
Suma kalorii:133875 kcal
Liczba aktywności:236
Średnio na aktywność:111.80 km i 5h 14m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
139.67 km 0.00 km teren
07:07 h 19.63 km/h:
Maks. pr.:39.11 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Odkrywanie ukrytego (bez GPS)

Sobota, 29 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 1

Trasa: Bydgoszcz- Strzyżawa- Ostromecko- Nowy Dwór- Dąbrowa Chełmińska- Unisław- Gołoty- Płutowo- Dorposz Szlachecki- Watorowo- Dorposz Szlechecki- Sztokowo- Kijewo Królewskie- Jeleniec- Wielki Czyste- Małe Czyste- Stolno- Cepno- Staw- Papowo Biskupie- Bielczyny- Kończewice- Biskupice- Łubianka- Bierzgłowo- Rzęczkowo- Skłudzewo- Bolmin- Wałdowo Królewskie- Ostromecko- Strzyżawa- Bydgoszcz

Wspólny wypad (25) z Jarkiem by przy okazji kręcenia poszukać kilka fortyfikacji Twierdzy Chełmno. Udało się połowicznie, za to przejechaliśmy przez kilka pięknych terenowych odcinków. Parowy między Dorposzem a Kijewem czy BRUKS COUNTRY (świetna i trudna pętla w Małem Czystem) to dla mnie kwintesencja jazdy rowerem.
Dla zainteresowanych tematyką Twierdzy Chełmno polecam lekturę pozycji
Gonia Robert & Budzyński Tomasz - Twierdza Chełmno. Niestety poznałem ją po powrocie. Jej wcześniejsza znajomość spowodowałaby znaczne ułatwienie w nawigacji.
Nota bene w październiku przewidziany jest cykl wypraw organizowanych przez Lokalną Organizację Turystyczną Toruń po twierdzach Chełmna, Torunia, Grudziądza.



Fort piechoty I [Watorowo] © 1976jazz


FOTOkolice Twierdzy Chełmno
Kategoria Z Jarkiem, >100 km


Dane wyjazdu:
112.72 km 60.00 km teren
06:06 h 18.48 km/h:
Maks. pr.:42.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Tam gdzie można unikamy asfaltu...

Niedziela, 16 września 2012 · dodano: 17.09.2012 | Komentarze 1

Na wspólny poranny wypad z Jarkiem dojechałem lekko spóźniony. Spod Tesco szybko docieramy pod port lotniczy, gdzie odbijamy w las. Troszkę za bardzo zbaczamy na Zielonkę, więc szybko mała korekta drogą serwisową i dalej ścieżką rowerową do Trzcińca (pierwszy raz jechałem tymi odcinkami). Na Osową Górę dostajemy się przez Miedzyń i przez mostek nad kanałem.

Niezły zjazd na Miedzyniu © 1976jazz



Tam za Netto wjeżdżamy znów w leśne ostępy. Jarek znając okolice prowadzi, pierwotnie wzdłuż torów kolejowych do obiektów wojskowych (dawniej niemieckie zakłady Luftmuna, potem odbijamy od nich wspaniałym podjazdem. Robimy małą pętlę po lesie (miejscówka chyba lepsza niż Puszcza, gdyż szlaki twarde, szutrowe) a gdy nie zahaczamy o jednostkę wojskową kierujemy się na Kolonię-Szczutki. Przypadkiem wjeżdżamy na szlak "Pól malowanych". Także nowy fragment dla mnie. Szybki szuter doprowadza nas aż do Mochla.
Tam namawiam Jarka by poprowadził odcinkiem gdzie biegła wąskotorówka. Po drodze jesienne klimaty, gdyż kręcimy po setkach kasztanów.

Pamięć o 600-tce we Wtelnie © 1976jazz




We Wtelnie bawimy się w "Kiepskich" pod sklepem pijąc... pepsi. Moim łupem padł też ładny kadr jarkowego krossa i starego motocykla.

Co za zestawienie ! © 1976jazz


Po śniadaniu jedziemy polną drogą między tryszczyńskimi sadami, skręcamy w karkołomny zjazd wąskim tunelem z krzewów. Pięknie choć na hamulcu zazwyczaj.
Po drodze Jarek zastanawia się nad zmianą dyscypliny, zmęczony nadmiernym kręceniem...

Może w ślady Gortata?:) © 1976jazz


Fotka na dzikiej plaży nad Brdą, po czym próbujemy wytyczyć nowe singletracki wzdłuż brzegów rzeki.

Dzika plaża w Tryszczynie © 1976jazz


Niestety brak maczet powoduje odwrót do Tryszczyna i ulicą Nad Brdą docieramy do Janowa. Do Bożenkowa szybko, przy trasie mnóstwo grzybiarzy. Dalej ponownie znany i lubiany Szlak Białego Węgla, tym razem pokonany w szybkim tempie. Mało piachu. Fotka przy elektrowni w Samociążku.

Oto i ona. © 1976jazz


W Koronowie terenem skrót do drogi na Pieczyska, chwila ścieżką rowerową i koło kapliczki znów szuter. Mijamy kolejne domki, piękne odcinki z widokami na Jezioro Lipkusz.

Urokliwy odcinek Szlaku Białego Węgla wśród ponad stuletniego drzewostanu © 1976jazz



Żeglarskie akcenty na terenowym odcinku Szlaku Białego Węgla koło Pieczysk © 1976jazz


Ustawka fotograficzna nad Zalewem Koronowskim © 1976jazz


Korzenne singletracki doprowadzają nas do Pieczysk, gdzie zatrzymujemy się na chwilę w Chacie Pirata (tak to było?) na małe co nieco w płynie. Widoczek przedni, ludzi mało.

Sjesta w Pieczyskach © 1976jazz


Powrót do Bydzi w większości terenowy. Kolejny nowy odcinek dla mnie to szutrowa autostrada od leśnictwa Wilcze Gardło do cypla Jeziora Białego. Dalej już znana ścieżka przez Nowy Mostek i Maks. Dzięki za całość dla Jarka i uwagę.
Kategoria >100 km, Z Jarkiem


Dane wyjazdu:
101.48 km 3.00 km teren
04:02 h 25.16 km/h:
Maks. pr.:44.75 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wrześniowe otwarcie

Sobota, 1 września 2012 · dodano: 01.09.2012 | Komentarze 2

Trasa: Bydgoszcz [Toruńska/ Sporna/ Przemysłowa/ Witebska/ Wyszogrodzka/ Fordońska]- Strzyżawa- Czarnowo- Toporzysko- Zławieś Wielka- Górsk- Rozgarty- Przysiek- Toruń (granica administracyjna:)- Przysiek- Czarne Błoto- Zarośla Cienkie- Łążyn- Siemioń- Głażewo- Unisław- Otowice- Dąbrowa Chełmińska- Ostromecko- Wałdowo Królewskie- Ostromecko- Strzyżawa- Bydgoszcz

Za mostem przez Wisłę nagła zmiana planów i pomknąłem na Toruń drogą nr 80. Jechało się tak dobrze, że podkręciłem tempo by zrobić świetną średnią w dojeździe do Torunia (właściwie tylko tablicy granicy administracyjnej). Ponad 28 km/h. Dalej powrót do Przysieka i spokojnym tempem powrót do Bydgoszczy. I tak wyszła chyba moja najszybsza stówka.

Mocno do Torunia © 1976jazz


Najciekawsza zapowiedź dożynek w okolicy:) © 1976jazz
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
128.66 km 2.00 km teren
05:45 h 22.38 km/h:
Maks. pr.:39.11 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Janowiec Wielkopolski

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 1

Trasa: Nakło nad Notecią- Paterek- Szczepice- Kcynia- Stołężyn- Wapno- Srebrna Góra- Turza- Damasławek- Janowiec Wielkopolski- Kołdrąb- Niedźwiady- Rogowo- Złotniki- Gąsawa- Biskupin- Wenecja- Podgórzyn- Żnin- Murczyn- Załachowo- Łabiszyn- Obórznia- Nowe Smolno- Brzoza- Bydgoszcz

Plan na niedzielę był nieco inny, bardziej "miastowy". Jednak ogólne zmęczenie spowodowało zmiany. Skorzystałem z transportu z moją rodzinką do Nakła, skąd dalej wyruszyłem by dotrzeć do kolejnego kujawsko-pomorskiego miasta- Janowca Wielkopolskiego. Do Kcyni tym razem cały czas drogą nr 241. Super wybór. Świetny asfalt, droga lekko pagórkowata i zacieniona co dziś było ogromnie ważne, gdyż żar był okrutny a ja niestety ze względów logistycznych kręciłem od godz. 10.45. Jadąc pstrykam fotkę kcyńskiego rynku, dalej chwilę drogą nr 241 na Wągrowiec, po czym odbijam na Damasławek. Niestety pogarsza się jakość szosy i kolejny raz nie sprzyja wiatr. Co dziwne dziś bezchmurne niebo a na otwartej przestrzeni przed Janowcem i za nim wiało solidnie co utrudniało szybką jazdę. W Damasławku tylko chwila na łyka zimniejszej wody z sakwy (w bidonie "zupa") i fotkę zegara. Na marginesie zawitałem na chwilę do województwa wielkopolskiego. Mijam wybieg stajni Wapno liczącej ponad sto koni i docieram do Janowca Wielkopolskiego. Fotka na rynku i dalej kieruję się na Rogowo. Po drodze w Kołdrąbiu zabytkowy budynek, gdzie obecnie mieści się dom dziecka. Wszędzie na polach praca wre. Mimo, iż mam tylko 1 km do Rzymu nie wybieram się. Nie lubię korków:) Przez Rogowo tranzytem i postój przy pomniku w Marcinkowie- miejscu śmierci Leszka Białego. W Gąsawie na rynku spożywam zimne lody z widokiem na XVII-wieczny kościółek modrzewiowy pw. św. Mikołaja. W Biskupinie na parkingach tłumy, więc jadę dalej. Niestety z dętki przedniego koła ucieka powietrze, przymusowy postój. W Wenecji tylko fotka przez płot na lokomotywy w skansenie. Od Żnina "kolarska robota" aż do Bydgoszczy w końcu naprawdę w dobrym tempie mimo męczącego upału, zwłaszcza na świetnej szosie do Łabiszyna. Za to ciągle czekam na remont drogi z Łabiszyna do Brzozy. Końcówka przez las drogą na Piecki i ul. Dąbrowa. Był plan i jest realizacja, choć dziś lepiej byłoby jeździć od świtu ze względu na upał.

Był plan, jest realizacja © 1976jazz


FOTOGRAFIE


PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
29/ JANOWIEC WIELKOPOLSKI [19.08.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
141.19 km 5.00 km teren
07:00 h 20.17 km/h:
Maks. pr.:33.15 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pod wiatr po piastowskie łupy

Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 1

Trasa: Bydgoszcz Dom- PKP [pociąg relacji Bydgoszcz-Inowrocław]- Inowrocław- Tupadły- Kruszwica- Stodólno- Strzelno- Strzelce- Lubieszewo- Białotul- Czarnotul- Szczeglin- Mogilno- Iskra- Dąbrówka- Kołodziejewo- Trląg- Janikowo- Pakość- Piechcin- Barcin- Kania- Łabiszyn- Pszczółczyn- Władysławowo- Rynarzewo- Łochowo

Piechciński kamieniołom © 1976jazz


FOTO

PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
23/ INOWROCŁAW [15.08.2012]
24/ KRUSZWICA [15.08.2012]
25/ STRZELNO [15.08.2012]
26/ MOGILNO [15.08.2012]
27/ JANIKOWO [15.08.2012]
28/ BARCIN [15.08.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
136.23 km 11.00 km teren
06:09 h 22.15 km/h:
Maks. pr.:35.58 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Aleksandrów Kujawski

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 1

Trasa: Bydgoszcz- Otorowo- Solec Kujawski- Przyłubie- Cierpice- Służewo- Aleksandrów Kujawski- Służewo- Przybranowo- Opoki- Opoczki- Żyrosławice- Murzynno- Murzynko- Lipie- Gniewkowo- Płonkowo- Rojewo- Jezuicka Struga- Stara Wieś- Chrośna- Solec Kujawski- Makowiska- Otorowo- Bydgoszcz

Sprawdzałem czy nie zapomniałem kręcić pedałami... po kilku dniach przerwy. Wyjechałem o 13 i pomyślałem, że może uda się zaliczyć kolejne kujawsko-pomorskie miasto. W tym roku nie byłem jeszcze w Aleksandrowie Kujawskim. Do Przyłubia rozkręcałem się powoli. Następnie wjazd na krajówkę. Zachmurzyło się, więc zatrzymałem się by założyć kurtkę przeciwdeszczową. Nie zdążyłem zapiąć, gdyż wypatrzyłem nadjeżdżający ciągnik z przyczepą i pomyślałem, że to będzie super gregario i pociągnę za nim tak długo ile można. Bez wysiłku jechałem za nim 26 km/h aż do skrętu na Jarki. Świetnie też chronił przed wyprzedzaniem "na gazetę" na dziesiątce. W Cierpicach łatwo znajduje wspaniały terenowy 4,2 km skrót do drogi nr 15 i skrętu na Służewo. Całkowicie przejezdny i pozwala ominąć odcinek ekspresowy "dziesiątki". Po raz drugi jadę do Służewa mijając poligonowe tereny po obu stronach. Polecam ten odcinek. Nad Aleksandrowem ciemnie chmury. więc tylko cykam fotę przy wjeździe, robię nawrót i ponownie przez Służewo kieruję się na Gniewkowo. Niestety deszcz i mnie dopadł przed wjazdem do miasta. Na szczęście krótkotrwały, więc znów kurtka i dalej do Rojewa. Tam coca i słodkie kalorie w sklepie i dalej przez Jezuicką Strugę, w której dziś śmierdziało niczym z dawnej świeckiej Celulozy. Do Chrośnej dostaję się przez Starą Wieś blisko siedmiokilometrowym odcinkiem leśnym, jedynie dwa razy przez kilka metrów zmuszony do przepchania roweru. Wyjazd w sumie bardzo udany z przejazdem przez dwa świetne odcinki (do Służewa i z Chrośnej do Solca). Zazwyczaj jechałem po mokrym asfalcie w przyjemnej dla bikera temperaturze, choć chwilami wiatr hulał. Za to końcówka już pod bezchmurnym niebem ze słońcem na horyzoncie.

PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
22/ ALEKSANDRÓW KUJAWSKI [13.08.2012]

Tym razem tylko do granic Aleksandrowa © 1976jazz
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
127.85 km 11.00 km teren
05:37 h 22.76 km/h:
Maks. pr.:40.83 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Krajeńskie łowy w Górach Obkaskich

Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 2

Trasa: Bydgoszcz- Szczutki- Mochle- Nowa Ruda- Gogolinek- Witoldowo- Gogolin- Salno- Byszewo- Wierzchucin Królewski- Wiskitno- Osiek- Sitowiec- Sośno- Obodowo- Przepałkowo- Niechorz- Sępólno Krajeńskie- Płocicz- Kamień Krajeński- Duża Cerkwica- [szlak Greenway Naszyjnik Północy]- Dąbrówka- Drożdzienica- Krajenki- Kęsowo- Wieszczyce- Brzuchowo- Mały Mędromierz- Nowa Tuchola- Tuchola [dworzec kolejowy] => [pociąg Arriva relacja Tuchola- Maksymilianowo]- Maksymilanowo- Rynkowo- Myślęcinek- Bydgoszcz

Czas nagli by zrealizować plan odwiedzenia rowerem wszystkich miast województwa kujawsko-pomorskiego. Dziś na celowniku dwa miasta krajeńskie: Sępólno Krajeńskie i Kamień Krajeński. Przy okazji dotarłem w Góry Obkaskie, przez które na czterokilometrowym, przepięknym odcinku poprowadził mnie rowerowy, zielony Greenway Naszyjnik Północy (całkowicie przejezdny choć chwilami z zębatki 22 musiałem skorzystać). Na pewno byłem blisko Czarnej Góry (188,8 m n.p.m.)- najwyższego wzniesienia w kujawsko-pomorskim województwie. Z braku czasu nie wjechałem pieszym, żółtym szlakiem o ile on tam prowadzi (niestety w internecie mało informacji o okolicznych szlakach a nie posiadam szczegółowej mapy). Obowiązki zmusiły mnie do powrotu Arrivą z Tucholi do Maksa, choć forma była wyborna. Nawet po wyjeździe z lasów obkaskich ze średnią ponad 30 km/h pędziłem by zdążyć na pociąg.


Nowy asfalt w Góry Obkaskie © 1976jazz


FOTO FOTO FOTO FOTO


PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
1/ Szubin [11.03.2012]
2/ Świecie [17.03.2012]
3/ Gniewkowo [23.03.2012]
4/ Chełmża [21.04.2012]
5/ Żnin [01.05.2012]
6/ Łabiszyn [19.05.2012]
7/ Ciechocinek [20.05.2012]
8/ Nieszawa [20.05.2012]
9/ Włocławek [20.05.2012]
10/ Nakło nad Notecią [22.05.2012]
11/ Solec Kujawski [26.05.2012]
12/ Koronowo [02.06.2012]
13/ Mrocza [07.07.2012]
14/ Więcbork [07.07.2012]
15/ Toruń [08.07.2012]
16/ Kcynia [13.07.2012]
17/ Chełmno [14.07.2012]
18/ Pakość [15.07.2012]
19/ Tuchola [03.08.2012]
20/ Sępólno Krajeńskie [06.08.2012]
21/ Kamień Krajeński [06.08.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
135.01 km 0.00 km teren
06:21 h 21.26 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Chińskie gumy pękające niczym PRLowskie kondomy czyli jak prawdziwych, rowerowych przyjaciół poznaje się w biedzie

Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz PKP- Cekcyn- Stary Sumin- Nowy Sumin- szlak "Gołąbkowy"- Gołąbek- Tuchola- Kiełpin- Wielka Komorza- Woziwoda- Legbąd- Fojutowo- Brody- Rzepiczna- Bagna- Ostrowite- Mosna- Lipowa- Śliwice- Śliwiczki- Łążek- Tleń- Mszano- Lniano- Szewno - Świekatowo- Małe Łąkie- Serock- Nowy Jasiniec- Koronowo- Samociążek

Zawsze lubiłem długie tytuły albumów/ piosenek stąd taki długaśny tytuł wpisu. Wszystko ciekawie opisał Jarek, z którym pokonałem trzy czwarte trasy.

Piknik w Brodach:) czyli oczekiwanie na ratownika Jarka z dętkami © 1976jazz


FOTO

PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
1/ Szubin [11.03.2012]
2/ Świecie [17.03.2012]
3/ Gniewkowo [23.03.2012]
4/ Chełmża [21.04.2012]
5/ Żnin [01.05.2012]
6/ Łabiszyn [19.05.2012]
7/ Ciechocinek [20.05.2012]
8/ Nieszawa [20.05.2012]
9/ Włocławek [20.05.2012]
10/ Nakło nad Notecią [22.05.2012]
11/ Solec Kujawski [26.05.2012]
12/ Koronowo [02.06.2012]
13/ Mrocza [07.07.2012]
14/ Więcbork [07.07.2012]
15/ Toruń [08.07.2012]
16/ Kcynia [13.07.2012]
17/ Chełmno [14.07.2012]
18/ Pakość [15.07.2012]
19/ Tuchola [05.08.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
104.71 km 0.00 km teren
04:20 h 24.16 km/h:
Maks. pr.:43.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Chełmno 2012

Sobota, 14 lipca 2012 · dodano: 14.07.2012 | Komentarze 3

Trasa: Bydgoszcz- Osielsko- Strzelce Górne- Gądecz- Hutna Wieś- Włóki- Kozielec- Grabowo- Topolno- Topolinek- Gruczno- Kosowo- Niedźwiedź- Głogówko- Chełmno- Kałdus- Starogród- Kiełp- Płutowo- Szymborno- Gołoty- Unisław- Otowice- Dąbrowa Chełmińska- Bolumin- Wałdowo Królewskie- Ostromecko- Strzyżawa- Bydgoszcz

Z rana niestety mimo wczesnej pobudki nie byłem w dobrej formie by wspólnie pokręcić z Jarkiem. Organizm domagał się kilkugodzinnej regeneracji po siatkówce i wczorajszym spontanicznym wypadzie. Do Chełmna jeżdżę przynajmniej raz w roku. W zeszłym roku byłem trzy razy, w 2010 roku dwa razy. W tym roku z powodu projektu objazdu wszystkich miast województwa kujawsko-pomorskiego też był powód by się przejechać. Gdy miałem wyjeżdżać zaczęło padać. Cierpliwie przeczekałem czytając książki synowi. Zazwyczaj kręcę w odwrotnym kierunku. Tym razem wyruszam przez Osielsko. Po zjeździe w Kozielcu z naprzeciwka podąża grupa ok. 20 rowerzystów. Najprawdopodobniej zagranicznych, gdyż pozdrawiają mnie krzycząc "dzień dobry" z akcentem. Osobiście mocno cisnę, gdyż sprzyja mi boczny/tylny wiatr. Za chwilę jednak znów kilkuosobowa grupka a za nim ... wóz techniczny !!!! (samochód osobowy z przyczepą, na której dwa lub trzy zapasowe rowery i kilak kół). Niezłe zaplecze. W sumie spore zmęczenie na ich twarzach a jeszcze podjazd w Kozielcu na deser... Tablica biała z czerwonymi napisami. Oznaczenia kraju nie zapamiętałem. W Rudkach jeszcze kilku maruderów. Droga do Chełmna upływa mi na obserwacji chmur. Niezbyt optymistycznych trzeba przyznać. Do Chełmna dzięki "sprzyjającym okolicznościom przyrody" docieram ze świetną średnią 27,5 km. Na moście wieje tak i ledwie utrzymuję równowagę by nie wpaść na barierkę ograniczająca od szosy. Na Wiśle fala! Uwielbiam Chełmno. Za co? Podjazdy. Gdybym miał godzinkę luzu i chciał pokręcić nie opuszczałbym granic miasta. Rynek w remoncie. Co dziwne stwierdzam, iż informacja turystyczna czynna w poniedziałki, wtorki (czy wtedy jest dużo turystów w Chełmnie) oraz piątek, sobota do 15. Polska to dziwny kraj. Powrót w mało sprzyjających warunkach, głównie pod wiatr. Mimo wszystko to moja najszybsza setka pod względem średniej. Dwie refleksje. Dawniej jak już średnia mi spadała na trasie to już nie wzrosła do końca trasy. W tym roku jest inaczej. I druga: forma ostatnio wyborna. Co ciekawe po powrocie dowiedziałem się o trąbie powietrznej w naszym województwie. W sumie niedaleko mnie (ok. 40km). Więcej tutaj.

Mroczna mikro-tęcza © 1976jazz


Obserwacja chmur i kierunku wiatru to główne zajęcie na trasie do Chełmna © 1976jazz


Z Gruczna w kierunku wiślanego wału © 1976jazz


Na moście w Chełmnie wieje solidnie, na Wiśle nawet fale © 1976jazz


Remont płyty chełmińskiego rynku © 1976jazz


Podjazd do Kałdusa w tempie 9km/h:) © 1976jazz


Spokojna, wieczorna Wisła z mostu w Fordonie © 1976jazz





PROJEKT 52 MIASTA WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIEGO W 2012 ROKU
1/ Szubin [11.03.2012]
2/ Świecie [17.03.2012]
3/ Gniewkowo [23.03.2012]
4/ Chełmża [21.04.2012]
5/ Żnin [01.05.2012]
6/ Łabiszyn [19.05.2012]
7/ Ciechocinek [20.05.2012]
8/ Nieszawa [20.05.2012]
9/ Włocławek [20.05.2012]
10/ Nakło nad Notecią [22.05.2012]
11/ Solec Kujawski [26.05.2012]
12/ Koronowo [02.06.2012]
13/ Mrocza [07.07.2012]
14/ Więcbork [07.07.2012]
15/ Toruń [08.07.2012]
16/ Kcynia [13.07.2012]
17/ Chełmno [14.07.2012]
Kategoria >100 km


Dane wyjazdu:
103.35 km 0.00 km teren
04:34 h 22.63 km/h:
Maks. pr.:41.95 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

U braci krzyżaków

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

Trasa: Bydgoszcz- Strzyżawa- Ostromecko- Wałdowo- Bolumin- -Skłudzewo- Zarośla Cienkie- Czarne Błoto- Toruń- Mała Nieszawka- Wielka Nieszawka- Cierpice- Przyłubie- Solec Kujawski- Bydgoszcz

Wspólny wypad do Torunia z Jarkiem. Start o 6.15 gdy pogoda jest idealna dla bikerów.
W sumie pierwszy raz przejechałem dokładnie Szlakiem Przyjaźni do Torunia. Śniadanie na rynku, gdyż z powodu zaspania nie zdążyłem nic zjeść przed wyjazdem. W Toruniu Jarek nawiguje na ruiny Zamku Dybów, gdzie dotarłem po raz pierwszy. Takie miłe urozmaicenie wypadu. Wszędzie na trasie widoczne szkody jakie wyrządziły ostatnie burze.

W niedzielny poranek na ul. Szerokiej pustawo © 1976jazz


Zachmurzona, toruńska panorama © 1976jazz


Zamek Dybów © 1976jazz


W Puszczy bydgoskiej spustoszenie po ostatnich burzach © 1976jazz
Kategoria >100 km, Z Jarkiem